Ostatni dzień szkoły…
W ten piątek większość uczniów po raz ostatni odwiedziła mury naszej szkoły w roku 2021. Nie oznacza to jednak końca nauki, ponieważ w przyszłym tygodniu znów powrócimy na kilka dni przed komputery, by przed rozpoczęciem przerwy bożonarodzeniowej uczestniczyć w lekcjach zdalnie. Ostatni dzień był jednak wyjątkowy i oznaczał wiele niecodziennych atrakcji, takich jak kolejny już Dzień Świątecznego Swetra, wiele wigilii klasowych czy pierwsze w historii szkoły rozdanie Złotych Trzynastek.
Świąteczna atmosfera w pełni zagościła już w murach Trzynastki, a w odczuciu jej niewątpliwie pomogły noszone przez większość uczniów, nauczycieli i pracowników świąteczne sweterki, wspaniałe dekoracje czy okolicznościowa muzyka. Od zawsze oficjalnym świątecznym spotkaniem i namiastką prawdziwej Wigilii były wigilie klasowe, które jednak ze względu na sytuację na świecie, wyglądały w tym roku nieco inaczej i musiały w wielu przypadkach zostać przyspieszone. „Niestety nie mogliśmy zjeść pierogów ani barszczu, a bardzo chcieliśmy” – mówi Basia. Wielu uczniów zauważa jednak, że mimo wszelkich przeciwności, udało im się zachować świąteczny klimat i wciąż była to naprawdę przyjemna okazja, która pozwoliła im na chwilę zapomnieć o wszystkich troskach dzisiejszego świata. „Myślę, że wspólna biesiada, wspólne porozmawianie i pośpiewanie, a do tego pyszne jedzenie jednoczą ludzi i sprawiają, że perspektywa zdalnych nie będzie taka straszna” – dodaje Gosia.
Informacja o wprowadzeniu po raz kolejny nauki zdalnej, choć nie była zaskoczeniem, wzbudziła wśród wszystkich wiele, najczęściej negatywnych, emocji. „Jest to coś, czego się spodziewałem – wiedziałem, że to kiedyś nastąpi. Nie jest to dla mnie najlepsza informacja, ponieważ lubię spędzać czas w szkole ze swoimi znajomymi” – mówi Wojtek. Kuba wspomina natomiast, że miał szczerą nadzieję na pozostanie w szkole. Wierzy jednak, że sytuacja ta potrwa niedługo i 10 stycznia spotkamy się wszyscy razem na korytarzach. Dominika dodaje również: „Szkoda, że znowu będą lekcje zdalne, szczególnie, że jestem teraz w klasie maturalnej i liczyłam na to, że będziemy mogli spędzić ten czas w szkole. Zwłaszcza, że w pierwszej i drugiej klasie nie było nam do dane, ale miejmy nadzieję, że potrwa to do 9 stycznia i ani dzień dłużej”. Pozytywny aspekt tej sytuacji dostrzegł jednak Błażej, który stwierdził, że w domach będzie zdecydowanie cieplej niż w szkole i pomoże to wczuć się w zbliżające się święta.
Dla wszystkich maturzystów zdecydowanie najbardziej szokującą informacją okazało się jednak odwołanie długo przez nich oczekiwanej studniówki, która miała odbyć się 15 stycznia. „Wszyscy mieliśmy nadzieję na spotkanie się na studniówce, szczególnie, że w zeszłym roku naszym starszym kolegom to się nie udało. Myślę, że nadal żyjemy nadzieją, że są jakieś szansę na organizację jej w innym terminie. Na pewno będziemy do tego dążyć – mówi Kuba. Gosia, jego koleżanka z klasy, wstrząśnięta tą informacją, dodaje: „Szybciej skończyliśmy lekcje z tego powodu. Było nam bardzo przykro, ale jestem zdania, że nie można się załamywać i trzeba wykorzystać ten czas jak najlepiej – zrobić coś szalonego, gdyż młodość nam ucieka”.
Najbardziej wyjątkowym i niecodziennym wydarzeniem tego dnia była jednak pierwsza w historii szkoły gala wręczenia Złotych Trzynastek. Według ich pomysłodawcy, Bartka Bieleckiego, miały być one sposobem na wyrażenie wdzięczności naszym nauczycielom, którzy włożyli najwięcej serca i starań w naszą edukację i spędzili z nami wiele zarówno przyjemnych, jak i pracowitych chwil. Zbliżający się koniec roku był do tego idealną okazją, ponieważ, jak mówi, jest to szczególny czas podsumowań, kiedy sięgamy pamięcią wstecz do tego, co się przez ostatni czas wydarzyło. „Jest to bardzo wartościowe, kiedy grono uczniowskie może podziękować w ten jednak nietypowy sposób nauczycielom. Jest to nasza oddolna inicjatywa, by ich w jakiś sposób uhonorować, a przy okazji w tej przedświątecznej atmosferze dobrze się pobawić, pośmiać z niektórych cytatów i bardzo miło spędzić ten czas” – mówi Bartek. Ma on również nadzieję, że idea Złotych Trzynastek przyjmie się, a przyszłe roczniki będą ją kontynuowały.
Organizacja tego wydarzenia była możliwa dzięki współpracy Redakcji Zdziś24 i Prezydium Samorządu Uczniowskiego, które wspólnie dokonały wszelkich starań, by wyszło jak najlepiej, a nagrodę otrzymali najbardziej zasłużeni. Kuba, Przewodniczący PSU, twierdzi, że Złote Trzynastki są pewnym rodzajem informacji zwrotnej dla nauczycieli od uczniów i na pewno przyczynią się do rozwoju szkoły. Dodaje również: „Kategorie nagrody też odzwierciedlają to, co jest dla nas jako uczniów ważne. Nauka zdalna była sporą częścią naszego życia przez tak naprawdę dwa lata. Cytat roku też jest bardzo interesujący, ponieważ, jak wiemy, nasi nauczyciele często powiedzą coś zabawnego i warto ich za to docenić”. Wojtek, jego kolega z Prezydium, wspomina również, że Złote Trzynastki mogą pokazać nauczycielom, że są oni doceniani w naszej społeczności uczniowskiej.
Wśród nielicznych nominowanych do tej prestiżowej nagrody, na podium znaleźli się: pan Filip Smentek (kategoria Nauka zdalna), pan Łukasz Maczan (kategoria Najlepszy nauczyciel) i pani Małgorzata Kępińska-Żerko, której słowa: „Trzeba wpierw zacząć od tego, że życie jest toksyczne” najmocniej zapadły w pamięci uczniów. Wybór ten z pewnością nie był łatwym zadaniem i wymagał dokładnej analizy każdego zgłoszenia. Pan Jerzy Wojcieszak, nominowany w kategorii Cytat roku, mówi, że nie spodziewał się takiego przebiegu zdarzeń. „Niespecjalnie mnie zaskakuje to, że zostałem nominowany w kategorii Cytaty i mam nadzieję tylko, że ten cytat nikogo nie obraża” – dodaje. . Najlepszy nauczyciel roku 2021, pan Łukasz Maczan, mówi: „Dziękuję Samorządowi i Redakcji Zdzisia za taką ciekawą inicjatywę w postaci tej zabawy. Gratuluję pomysłów, które ożywiają społeczność uczniowską i wprowadzają więcej kolorów w codziennej szkolnej rutynie. Na pewno nie spodziewałem się takiego miłego wyróżnienia. Chciałbym podziękować wszystkim uczniom, którzy na mnie głosowali”. Według niego, otrzymanie tej nagrody stanowi potwierdzenie tego, że lekcje mogą być dobrze, pożytecznie i ciekawie spędzonym czasem, kiedy jest miejsce zarówno na omawianie trudnych zadań w maksymalnym skupieniu, jak i na chwilę rozluźnienia. „Myślę, że umiem w sposób ciekawy uczyć matematyki, a to przekłada się na sympatię do nauczyciela. Jestem jednak przekonany, że powyższą cechę ma również wielu innych nauczycieli w naszej szkole” – dodaje.
Ostatni dzień tego roku w naszej szkole z pewnością był dniem wyjątkowym i niezapomnianym. Z pewnością wyróżnił się na tle pozostałych i choć wiązał się z kilkoma nieprzyjemnymi informacjami, przyniósł wiele niespodziewanych atrakcji i radości. Do zobaczenia w przyszłym roku!
Ostatni dzień roku przeżywała dla Was Tatiana Kavetska